Włącz się do gry!
Sheryl Sandberg (dyrektor operacyjna Facebooka) zaszła bardzo wysoko. I udowadnia, że każda kobieta może dużo osiągnąć jeśli włączy się do gry. Przytacza przykłady z własnego życia, badania oraz statystyki i zachęca do zawalczenia o siebie. Zainspirowała mnie. Dajcie się zainspirować i Wy.
Zaczęłam od przeczytania artykułu Jak być numerem dwa w „Wysokie Obcasy. Praca”. Na tyle mnie zaciekawił, że sięgnęłam dalej – do książki Sheryl Sandberg „Lean in. Włącz się do gry. Kobiety, praca i chęć przywództwa”. Autorka powołując się na swoje doświadczenie daje proste wskazówki. Chcesz być liderką? Chcesz osiągnąć założone cele? To nie siedź w kącie i nie czekaj na okazję tylko rusz do przodu i włącz się do gry.
Sheryl przekonuje:
- Usiądź do stołu. Nie siadaj z tyłu, z boku, tylko przy stole. Tu jest Twoje miejsce.
- Trzymaj rękę w górze. W końcu Cię zapytają. Bądź wytrwała, dociekliwa, pytaj i komentuj.
- Dziel się obowiązkami.
- Daj sobie pomóc. Nie możesz wszystkiego robić sama. Nie dasz rady. Serio.
- Weź pod uwagę perspektywę drugiej strony. Dopiero razem osiągniecie sukces.
- Przestań się bać. Wyobraź sobie co byś zrobiła, gdybyś się nie bała.
- Możesz być kompetentną profesjonalistką i szczęśliwą matką. Albo nawet szczęśliwą profesjonalistką i kompetentną matką.
- Wykorzystuj szanse. Nie bój się zagrożeń.
- Nie zawsze będziesz lubiana. I wcale nie musisz być. A jak osiągniesz sukces to jeszcze mniej osób będzie Cię lubić. „Łatwo nie lubić kobiet na wysokich stołkach, kiedy jest ich tak niewiele. Gdyby kobiety zajmowały 50% najwyższych stanowisk, nielubienie tak wielu osób byłoby po prostu niemożliwe”. Zatem do dzieła!
- Jesteś w małpim gaju, a nie na drabinie. Idąc do góry możesz pójść trochę na bok, trochę skosem.
- Słuchaj krytycznych uwag na swój temat.
- Mów prawdę.
- Nie odchodź zanim odejdziesz. Działaj tu i teraz zamiast snuć plany i analizować dziwne scenariusze nim cokolwiek zdąży się wydarzyć. Cudowny przykład – historia pięciolatki, która wróciła do domu zrozpaczona, ponieważ obiekt jej marzeń chciał zostać astronautą tak samo jak ona. Gdzie problem zapytacie? Oto problem dziewczynki – „ Kiedy razem polecimy w kosmos, kto zajmie się naszymi dziećmi?”.
- A na koniec moja ulubiona wskazówka. Jakoś pięknie dla mnie brzmi – bądź NIEUSTĘPLIWIE MIŁA!
Zebrałam dla Was esencję przekazu Sheryl Sandberg. Możecie stosować w całości, w pakietach, albo pojedynczo. Po prostu dowolnie. Najbardziej w książce podoba mi się, że autorka nie krzyczy, nie żąda, nie awanturuje się. Ona pokazuje jak działać, by osiągnąć sukces. Sukces na każdym polu – czy to zawodowym, czy prywatnym. Problem można rozwiązać „jeśli będziemy mówić o sprawach płci bez posądzania, że wołamy o pomoc, prosimy o specjalne traktowanie albo chcemy kogoś pozwać”. Taka postawa jest mi bliska również w zakresie rozwiązywania innych problemów. Z taką postawą można wiele osiągnąć.
Zachęcam Was jeszcze do posłuchania Sheryl Sandberg:
Do poczytania:
Sheryl Sandberg „Lean in. Włącz się do gry. Kobiety, praca i chęć przywództwa”; wyd. Sonia Draga, Katowice 2017
Maja Staniszewska Jak być numerem dwa; „Wysokie Obcasy. Praca”, grudzień 2017, nr 7/2017
Fot. Ewa Natkaniec
-8 komentarzy-
Jestem indywidualistką, więc praca w grupie i pozwolenie, aby ktoś mi pomógł – u mnie zdecydowanie kuleje.
u nas nauka długo trwała w tym zakresie:)
To dobra postawa dzięki, której można wiele osiągnąć, w różnych dziedzinach życia. 🙂
Zdecydowanie nie tylko w pracy. Staramy się przekładać na inne pola działalności.
Nie chcę być liderką , nie kręci mnie to. Nie lubię pracować z ludżmi – a tym bardziej nie mam marzenia, żeby nimi zarządzać. Wolę raczej być szefem sama dla siebie – i pracować tak, by kontakt z ludzmi ograniczac do minimum.
Czasem mam ochotę też na minimum kontaktu, ale instynkt stadny zdecydowanie zwycięża.
Długo uczyłam się, aby dać sobie pomóc, zawsze wszystko chciałam perfekcyjnie sama wykonać, aby coś udowodnić sobie i światu.
Skądś to znamy;)