0 komentarz
Na spacer marsz!
Zawsze lubiłam spacery. Góry, dolinki, parki, łąki, lasy. Gdzieś gdzie zielono i niezbyt tłoczno. Spacery z dziećmi to super sprawa. No niby więcej roboty – bo albo mleczko albo jaką zupkę trzeba zabrać ze sobą i pieluchę, ale umówmy się, że to drobiazgi. Schody zaczęły się przy Jasiu. O której wyjść? Godzinę czy pół po...